Huragan Melissa nad Jamajką – prośba o modlitwę

Nad Jamajkę i okoliczne wyspy zbliża się huragan Melissa. Zapowiedzi brzmią bardzo groźnie: tak wielkiego zagrożenia nie widziano tam od dawna (jeżeli w ogóle), a prognozy są coraz gorsze. Przesyłam prośbę o modlitwę od Łukasza i Majki Łangowskich ze ósmej wspólnoty 8 u paulinów w Warszawie, którzy od lat są tam na misji ad gentes. Wiadomość jest z przedwczoraj, a dzisiejsze prognozy są gorsze.

————————
Kochani!
Jak dobrze wiecie z naszych listów, Jamajka ma swój sezon huraganów. Nie inaczej jest w tym roku. Blisko nas powstaje huragan Melissa. Jest wiele prognoz, wszystkie mówią, że z różną siłą, ale Jamajka zostanie dotknięta bardzo mocno. W każdej z tych prognoz jesteśmy w zasięgu działania huraganu. Niektóre z prognoz są bardzo katastroficzne i zapowiadają, że będziemy pod wpływem Melissy od niedzieli do środy. Jeżeli to się sprawdzi, będzie to oznaczało absolutną katastrofę dla wyspy. Takiego huraganu w całej swojej historii Jamajka jeszcze nie widziała. W tym wariancie bardzo wiele osób straci życie, straty materialne będą niepoliczalne, setki tysięcy ludzi straci dach nad głową i pozostaną na bardzo długo odcięci od wszelkiej pomocy. Już teraz obfite opady deszczu na Haiti i Dominikanie dokonują zniszczenia i przynoszą śmierć.

Może pamiętacie z naszych listów, że Pan Bóg ocalił nas przed huraganem Matthew w 2016 i Berylem w 2024. To były prawdziwie cudowne interwencje. Pan Bóg jest Panem przyrody. Możemy o tym zaświadczyć.

Prosimy Was o modlitwę za całą Jamajkę, za wszystkich którzy przebywają na wyspie, aby Pan Bóg rozgromił ten huragan i by nie uderzył w Jamajkę. Prosimy też módlcie się za naszymi przyjaciółmi na Dominikanie i Turks and Caicos, oni są też na trasie Melissy, aby Pan ich ochronił i ocalił.

Na dzisiaj optymizmem nas napełnia, najmniej popularna prognoza, że huragan przejdzie obok wschodniego wybrzeża w stronę Haiti, ona coraz bardziej się sprawdza. To wciąż oznacza, bardzo mocny wpływ na nas w Kingston i w Portmore, ale zdecydowanie nie tak niszczący jak reszta prognoz.

Jesteśmy w trakcie katechez, wczoraj mieliśmy przepiękną skrutację Pisma Świętego z młodymi, razem z nieszporami i adoracją Najświętszego Sakramentu. Młodzi byli zadziwieni, mówili do siebie, ale fajna skrutacja dzisiaj była. I faktycznie tym razem było inaczej. Takie „zagęszczenie” Ducha Świętego na metr kwadratowy, że jak to mawia ks. Władek „Uff”. Modlimy się też, by choćby ze względu na to dzieło ewangelizacji, jakie zaczęliśmy w wielkich trudach i zmaganiach Pan ocalił Jamajkę.

Prosimy, módlcie się za nami grzesznikami!
Łukasz i Majka

————————

Informacje prasowe >>>